Najsłynniejsze paryskie kawiarnie i historia miłosna.
Paryż od wieków przyciąga artystów i zakochanych. Znamy wiele historii miłosnych, pięknych i tragicznych rozgrywająch się na prayskim bruku. Nie tylko paryski bruk, ale i kawiarnie są świadkami wielkich miłości.
Są to kawiarnie, które wabią nie tylko zapachem kawy, ale także literatury, filozofii i sztuki. Tak jest w przypadku dwóch bardzo sławnych, odwiecznie ze sobą rywalizujących, w szóstej dzielnicy Paryża – Saint-Germain-des-Prés – Café de Flore i Les Deux Magots.
A stały się słynne głównie za sprawą dwojga paryskich kochanków i filozofów. Chodzi o filozofów egzystencjalistów Simone de Beauvoir i Jean-Paul Sartre. Mityczna para kochanków była stałymi bywalcami kawiarni i uczyniła z nich najbardziej uczęszczane i pożądane miejsce w stolicy.
Trzeba zaznaczyć, że ówczesne kawiarnie były miejscem, do którego przychodziło się pracować, a to ze względu na ciasnotę i brak ogrzewania w paryskich kamienicach.
Obecność w kawiarniach Simone de Beauvoir i Jean-Paul Sartre była czymś wyjątkowym. W dzisiejszym języku można by było ich nazwać „celebrytami”. Wytworzyli oni wokół siebie i swojej relacji pewną modę. Wszystko co ich dotyczyło stawało się modne: kafejki, stroje, taksówki, flirty i romanse. Pod kawiarniami, w których pracowali Café de Flore i Les Deux Magots dniami i nocami czatowali fotoreporterzy z nastawionymi aparatami, a prasa chętnie zamieszczała i komentowała każdą ich wypowiedź.
Ale od początku.
Kim byli Jean-Paul Satre i Simone de Beauvoir ?
Simone de Beauvoir i Jean-Paul Sartre byli jednymi z najznamienitszych intelektualistów powojennego Paryża. Obydwoje urodzeni przed wojną Simone de Bouvair w 1908 roku w 6 dwielnicy Paryża, a Jean-Paul Sartre 1905 w 16 dwielnicy. Obydwoje ukończyli prestiżową École Normale Supérieure.
Po raz pierwszy spotkali się w amfiteatrze Sorbony, gdzie miał zostać im wręczony dyplom zdania prestiżowego we Francji konkursu l’aggrégation wieńczącego filozoficzną edukację. Sartre był na pierwszym miejscu Beavoir na drugim, co nie było oczywiste jak wyjawiono potem. Egzaminatorzy długo deliberowali komu przyznać pierwszeństwo.
Jako sławni naukowcy czas spędzali na pisaniu esejów, dramatów, dyskutując i zawierając przyjaźnie i miłości.
Obydwoje byli egzystencjalistami prapogującymi styl życia, który mógł uchodzić za kontrowersyjny. Przez jednych uważani za charyzmatyczne autorytety, przez innych potępieni jako skandaliści.
Jaka była ich miłość ?
Sartre i Beauvoir byli wyjątkową parą. Spędzili ze sobą pięćdziesiąt lat. Wokół ich relacji narosło wiele mitów i legend, które zresztą sami opowiadali. Ich fenomen w dużej mierze polegał na tym, że będąc z osobna wybitnymi intelektualistami, razem tworzyli niejako „trzecią wartość” nadającą im osobny status.
Ich relacja wybiegała ponad utarte schematy. Jak sami twierdzili, od chwili poznania łączyło ich coś wyjątkowego i najważniejszego w życiu. Mimo to nigdy nie bylo małżeństwem, nie mieli dzieci, a nawet ze sobą nie mieszkali. Był to związek wolny, obydwoje mieli innych kochanków, o którch doskonale wiedzieli. Otaczali się kręgiem przyjaciół, którymi byli najczęściej ich uczniowie. Nazywali ich „rodziną”, często utrzymywali finansowo i nierzadko łączyly ich z nimi intymne stosunki.
Te liczne romanse, jak twierdzili, nie zagrażały ich związkowi, który był oparty na absolutnej szczerości i autentyczności. Twierdzili, że to co ich łączy jest absolutnie wyjątkowe i nie zdarzyło się nigdy dotąd. Najbardziej w swej relacji miłości cenili wolność, równość i radość istnienia.
„Małżeństwo nie było możliwe, nie miałam posagu”- tłumaczyła Beauvoir. Hulaszczy tryb życia jej ojca i liczne zdarady upokarzające matkę, sprawiły, że Beauvoir uważała małżeństwo za instytucję wbrew naturze. Mimo to, Satre trzykrotnie proponował jej małżeństwo. Wierna swym ideałom trzykrtotnie odmówiła. Sartre propozycję małżeństwa tłumaczył jako podarunek jaki chciał jej zrobić ze swojej wolności.
Ich związek, chociaż nieformalny bardzo szybko zaczęto traktować tak jak małżeństwo. Mimo to, Sartre i Beauvoir nie rezygnowali z romansów. Miłość ich nie polegała na posiadaniu drugiej osoby, ale na kochaniu w wolności. Jak wyjaśniali, „między nami istnieje miłość konieczna, potrzebujemy jednak poznać miłości przypadkowe”. A tych miłości przypadkowych obydwoje mieli wiele, ale żadna nie okazała się silniejsza i trwalsza od ich miłości.
Romanse na boku mogą rodzić zazdrość. Tym co miało uchronić ich od zazdrości była bezgraniczna szczerość. Postanowili, że zawsze będą mówić sobie o wszystkim i niczego nie ukrywać. W ten sposób nigdy nie staną się sobie obcy. Informowali się również o każdej miłości i tego co dotyczyło życia intymnego. Chcieli być wobec siebie szczerzy, wolni i równi.
Drugą ważną kwestią było to, że zawsze mogli na siebie liczyć. Jeśli jedno przeżywało kryzys drugie bezwzględnie musiało się stawić.
Dzięki temu układowi stali się dla siebie największym wsparciem, przyjaciółmi i powiernikami do końca życia. Związek Sartre i Beauvoir zakończył się wraz ze śmiercią Sartra i okazał się trwalszy niż niejedno małżeństwo.
Café de Flore i Les Deux Magots do dziś są jednymi z najbardziej elaganckich i ucząszczanych miejsc Paryża. Do dziś są miejscami, w których spotykają się osobistości ze świata filmu, literatury, sztuki, filozofii i polityki.
Ale piękna historia miłosna! I taka bardzo prawdziwa 🙂 Nigdy nie jej wcześniej nie słyszałam ale jestem pewna że zapamiętam i będąc w Paryżu odwiedzę te kawiarnie 🙂
Na pewno oryginalna 🙂
Nie wiedziałam! Bardzo ciekawe!